Studia to nie żarty. Studia to krwawa rozpierducha. Trup ściele się gęsto, przetrwać mogą tylko najlepsi. Albo Ci, którzy odkryją sposób. Największe zagrożenie kryje się w salach wykładowych. Poniżej prezentujemy ranking gier, które pozwoliły nam przebrnąć przez ciężkie lata nudnych wykładów. Tak po prawdzie – to i ćwiczeń. Bez nich nasze wykształcenie byłoby niepełne. Albo w ogóle by go nie było, a my sami siedzielibyśmy w tej chwili w pokojach bez klamek.
10. Pasjans
Źródło: własne :)
Ostatnia deska ratunku. Nawet gdy grasz na spalonym tosterze. Nawet gdy kumple się od ciebie odwrócili. On zawsze będzie. Trwają dyskusje na temat tego, czy jednak wykład nie jest od niego ciekawszy. To wynurzenia heretyków! Od jakiegoś czasu dostarcza rozrywki nawet naszym biednym kolegom z Macami.
9. Szachy
Źródło: http://www.skoczekpinczow.za.pl
8. FIFA
Źródło: http://www.fifaserwis.com/?serwis=fifa13
Byłaby zdecydowanie wyżej w rankingu, gdyby nie to, że jest piekielnie niebezpieczna. Emocje często biorą górę. Gdy wrzaśniesz GOOOOL, a wszystkie rzędy za tobą zrobią meksykańską falę, możesz dostać czerwoną kartkę od wykładowcy. Chyba że on też śpi.
7. Icy Tower
Źródło: http://www.icytower.com/
Hop, hop, hop. I tak od wielu lat. Pojawiła się nawet wersja facebookowa, ale – naszym skromnym zdaniem – ssie dzidę. Nie ma jak klasyka bez udziwnień.
6. Counter Strike
Źródło: http://www.jugarcounterstrike.com/
Jest jak Christopher Lambert – Nieśmiertelny. Jak Krzysztof Ibisz – wiecznie młody. Jak Elvis – wiecznie żywy. Jak Cher – kurewsko brzydki. A i tak go kochamy. Jak Salezjanie bitą śmietanę.
5. Metal Slug
Źródło: http://gry.gadzetomania.pl/2012/01/25/retrospekcja-metal-slug-cz-1
Były takie czasy, kiedy kieszonkowe szybko znikało w czeluściach automatów. Dzięki jednemu żetonowi mogliśmy iść w prawo i strzelać do kosmo-nazioli. Automaty poszły w odstawkę, z rozrzewnieniem wspominamy czasy kieszonkowego, a Metal Slug ciągle z nami!
4. Plants vs Zombies
Źródło: http://psp-team.pl/newsy/plants-vs-zombies-w-weekendowej-promocji-14307
Spójrzcie na tytuł. Rośliny i zombie. Dla każdego, kto marzył o hodowli morderczego groszku i słoneczników. Dla działkowców i fanów Walking Dead. Dla fanów nietypowych tower defense.
3. Angry Birds
Źródło: http://www.rovio.com/en/our-work/games
O tej grze powiedziano już wszystko. Gra dla każdego. Coś jak Simsy 10 lat temu. Hardkorowi gracze załamują ręce, a i tak pizgają wróblami o świnie ramię w ramię z każualami. Pozostaje czekać na Angry Birds Star Wars.
2. Kingdom Rush
Źródło: http://www.kingdomrush.com/media.php
Niekwestionowany król tower defense. Gra z gatunku „jeszcze tylko jeden etap, już naprawdę…” Dobra grafika, spójna koncepcja, mnóstwo smaczków. Ulepszenia!
1. Wormsy
Źródło: http://swiatpsx.pl/worms-world-party-vt326.htm
Pierwsze miejsce w rankingu za największe zasługi na polu bitwy. Niektórych wykładowców bardziej zapamiętamy jako mordercze robale w naszej drużynie niż jako realne postaci.
